czwartek, 13 listopada 2014

Pierwsze próby

Jeszcze niedawno nie wiedziałam że jest coś takiego jak młynek dziewiarski,ale dzięki odwiedzinom na blogu Teresy postanowiłam nabyć to cudo,bo na Mikołaja nie mam co liczyć :-)
To urobek dwóch godzin
A potem po 15 minutach wysupłałam takie cudo


1 komentarz: